Co zrobić po śmierci psa lub kota? Śmierć ukochanego zwierzaka pociąga za sobą przypływ negatywnych emocji. W takiej sytuacji ciężko nam myśleć racjonalnie, gdyż skupiamy się głównie na przeżywaniu żałoby. Niemniej jednak musimy pamiętać także o dopełnieniu formalności związanych z pochówkiem zwłok. W tym kontekście mamy kilka możliwości. Na którą warto się zdecydować?
Oddanie zwłok do weterynarza
Większość gabinetów weterynaryjnych zachęca właścicieli psów i kotów do tego, aby pozostawić tam zwłoki po śmieci zwierzęcia. Lekarze zajmują się załatwieniem wszystkich formalności, tak aby cała procedura palenia zwłok odbyła się zgodnie z obowiązującym prawem. Niemniej jednak właściciele zwierząt nie zawsze mają świadomość, jak dokładnie owa procedura wygląda. Otóż zwłoki palone są razem z odpadami medycznymi, które wymagają odpowiedniego podejścia, gdyż mogą stanowić zagrożenie biologiczne. W efekcie możemy tutaj mówić nie tyle o paleniu, co właściwie o utylizacji zwłok. Z prawnego punktu widzenia takie postępowanie jest całkowicie legalne, jednak patrząc na to pod względem humanitarnym, może ono pozostawiać wiele do życzenia. Oczywiście, jeśli nie mamy możliwości pochować zwierzęcia w inny sposób, na przykład ze względu na ograniczone fundusze, to warto pozostawić ciało u weterynarza. Niemniej jednak w większości przypadków świadomi procederu właściciele nie decydują się na taki krok.
Cmentarz dla zwierząt
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że w Polsce funkcjonują specjalne cmentarze dla zwierząt. Zlokalizowane są one w niemal każdym województwie, jednak nie oznacza to, że nie ma problemu z dostępnością miejsc. Wręcz przeciwnie – zazwyczaj trzeba je wykupić ze sporym wyprzedzeniem. Cmentarz dla zwierząt stanowi w teorii bardzo dobre rozwiązanie – możemy pochować pupila, a tym samym odwiedzać go tak często, jak chcemy. Tego typu miejsca nie różnią się zasadniczo od cmentarzy dla ludzi, choć oczywiście nie znajdziemy tu drogich pomników czy bukietów stawianych na grobach. Niemniej jednak w praktyce trudno o pochówek zwierzęcia na cmentarzu. Problemem może być również odległość, jaka dzieli nas od najbliższego cmentarza. Jak wspomniano, tego typu miejsca nie występują co rusz, zatem może okazać się, że od najbliższego dzieli nas nawet 100 kilometrów.
Polecamy uwadze:
Krematorium dla zwierząt
Trzecią możliwością, która wśród właścicieli zwierząt cieszy się ogromną popularnością, jest krematorium. Działa ono na podobnych zasadach, co krematorium dla ludzi. Zwłoki pali się w odpowiednich warunkach sanitarnych, a właściciele psów lub kotów mogą po całym procesie zachować szczątki. Krematoria dla zwierząt oferują różne warianty związane z pożegnaniem pupila. Jednym z nich jest palenie zwłok wraz z organizacją ceremonii, której przewodniczy doświadczony mistrz. Inną możliwością jest palenie indywidualne bez ceremonii, po którym właściciele zwierzęcia mogą otrzymać prochy. Najtańszą opcją jest natomiast palenie zbiorowe, które nie pozwala zachować prochów, jednak pamiętajmy, że nie wszystkim zależy właśnie na tym. Czasami ich przyjęcie jest zbyt bolesne i rodzi zbyt wiele wspomnień, przez co właścicielom trudno byłoby przeżyć żałobę. Krematoria dla zwierząt oferują więc kompleksowe usługi, w zależności od potrzeb oraz możliwości właścicieli.
Czego nie robić ze zwłokami zwierzęcia?
Wiadomo już, jak postępować w przypadku śmierci psa lub kota – czy to nagłej, czy w przypadku planowanego uśpienia. Niemniej jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że pożegnanie zwierzęcia nie może przybrać dowolnej formy. Obecnie mamy trzy rozwiązania – pozostawienie zwłok lekarzowi weterynarii, pochowanie zwierzaka na cmentarzu czy skorzystanie z usług krematorium dla zwierząt. Nie możemy natomiast we własnym zakresie pochować zwierzęcia, na przykład w przydomowym ogrodzie. Jest to prawnie zakazane, głównie ze względu na znaczące ryzyko sanitarno-epidemiologiczne. Nie możemy również porzucić zwłok w lesie bądź w innym miejscu. Obowiązkiem właściciela jest obchodzić się z nimi z szacunkiem oraz mając na uwadze obowiązujące prawo.
Jak przeżyć żałobę po śmierci psa lub kota?
Bardzo ważnym aspektem jest nie tylko pochówek zwierzęcia, lecz również przeżycie żałoby po jego śmierci. Nie oczekujmy, że negatywne emocje miną w krótkim czasie. Psycholodzy są zdania, że żałoba po śmierci ukochanego zwierzęcia może trwać kilka miesięcy, lecz najkrócej potrwa ona kilka tygodni. W praktyce warto spokojnie przeżyć ten czas, pozwalając sobie na smutek czy nawet płacz. Wiele trudności sprawia rodzicom wytłumaczenie dzieciom, co stało się z ich ukochanym zwierzęciem. Niemniej jednak nie powinniśmy oszukiwać malucha, nawet jeśli wydaje nam się, że nie jest on gotowy na przyjęcie wiadomości o śmierci. Pamiętajmy, że należy oswajać z nią nawet najmłodszych, gdyż temat ten prędzej czy później stanie się im nieco bliższy, na przykład w kontekście odejścia ukochanego pupila. Każdy przeżywa żałobę na swój sposób, dlatego u poszczególnych domowników może ona trwać dłużej bądź nieco krócej. Czas powinien jednak zaleczyć rany.
Polecamy także
